KWASOTERAPIA – PEELINGI CHEMICZNE
Peelingi nie tylko odmładzają. Sprawnie radzą sobie także z przebarwieniami i nierównościami skóry. Wyjaśniamy, na czym polega ich działanie, opisujemy przebieg kuracji. Carpe diem! Peelingi nie lubią słońca: korzystaj z nich właśnie teraz.
Zyskały uznanie na całym świecie. Są jednymi z najczęściej wykonywanych zabiegów w gabinetach dermatologii estetycznej. Skutecznie odmładzają skórę, dbają o jej kondycję. Likwidują blizny potrądzikowe, zaskórniki, przebarwienia, a nawet rozstępy. Peelingi chemiczne odnawiają skórę i zdecydowanie poprawiają jej wygląd.
Jak działa peeling?
Naskórek zbudowany jest z kilku warstw ułożonych jedna na drugiej, jak cegła na cegle. Odpowiednio dobrane mieszaniny związków i ich stężenia pozwalają usuwać te warstwy na różnej głębokości. Dzięki temu naskórek dostaje sygnał, że należy odbudować to, czego nie ma. Pobudzamy więc komórki do szybszego wzrostu. Odnawiające się warstwy są wolne od szpecących zmian, ale nie jest to takie proste. Rezultat zależy bowiem od głębokości, na jakiej występują uszkodzenia skóry.
Rodzaje peelingów:
Peelingi chemiczne mogą działać na różnej głębokości naskórka. O wyborze substancji i o głębokości złuszczania decyduje lekarz, dobierając je indywidualnie do skóry pacjentki i problemu, z którym trzeba się zmierzyć.
- Peeling powierzchniowy – swoim działaniem obejmuje jedynie wierzchnie warstwy naskórka: warstwę rogową i ziarnistą. Do peelingów tego typu możemy zaliczyć m.in. zabieg kwasem glikolowym w stężeniu do 35 proc. Tego typu złuszczanie może być wykonywane z powodzeniem zarówno przez lekarzy dermatologów, jak i przeszkolone kosmetyczki.
- Peeling średnio-głęboki – dociera do warstwy podnaskórkowej, czyli miejsca, gdzie naskórek łączy się ze skórą właściwą. Działając w tym obszarze pobudza pracę fibroblastów (komórek skóry właściwej). Dzięki temu wzrasta produkcja kolagenu, elastyny i czynników nawilżających. Złuszczanie średnio-głębokie może być wykonywane wyłącznie przez lekarza.
- Peeling głęboki – dochodzi do skóry właściwej. Można to porównać do zerwania całego naskórka. Potem trzeba poczekać, aż naskórek się odnowi. Do zabiegów tego typu należy peeling z użyciem fenolu lub specjalnego lasera. Przeprowadzany jest wyłącznie przez lekarzy medycyny estetycznej i chirurgów plastyków. Rekonwalescencja po zabiegu trwa ok. miesiąca. Z racji dużej agresywności zabiegu i związanego z tym ryzyka jest on wykonywany bardzo rzadko.
AHA, BHA czy TCA?
Mechanizm złuszczania jest różny, w zależności od rodzaju użytej substancji. Do najczęściej stosowanych związków należą tzw. kwasy owocowe, czyli alfahydroksykwasy – AHA (np. kwas glikolowy, mlekowy, migdałowy itp.), betahydroksykwasy – BHA (głównie kwas salicylowy) i kwas trójchlorooctowy – TCA.
Im wyższe stężenie kwasu tym większy efekt złuszczania.
Złuszczanie kwasami AHA i BHA. Ich działanie polega na osłabieniu wiązań między komórkami naskórka (korneocytami). To sprawia, że łatwiej się one „odrywają”. Dzięki temu proces złuszczania przebiega szybciej, ale w sposób niewidoczny (tzn. nie ma efektu „schodzenia” skóry).
Złuszczanie kwasem TCA. Oparte jest na kontrolowanym oparzeniu skóry. Komórki i naczynia obumierają, a potem naskórek złuszcza się w widoczny sposób. Zabiegi z użyciem tego kwasu (15, 20, 30 i 40 proc.) to m.in. easy peel, snow peel i blue peel. Niezależnie od rodzaju kwasu rezultat złuszczania jest podobny. Usuwając wierzchnie warstwy naskórka, pobudzamy do wzrostu komórki w warstwie podstawnej. Pogrubia się warstwa komórek żywych, a cieńsza staje się warstwa komórek martwych (warstwa rogowa). Wzrasta produkcja kolagenu i elastyny, co zapobiega wiotczeniu skóry. Seria zabiegowa 6- 8 zabiegów tzw. Intensywna, widocznie zmienia owal twarzy, powoduje duże napięcie tkankowe, likwiduje nierówności potrądzikowe, plamy złogowe posłoneczne, zmarszczki palacza (okolice ust), tzw. kurze łapki (okolice oczu).